Pani Krystyna Koral pochodzi z wyjątkowej miejscowości Podgrodzie, wsi z kasztelańskim rodowodem, będącej centrum kultury ludowej regionu Lachów Sądeckich. Tu rozsławiana jest kulturach lachowska poprzez zespoły muzyczne występujące nie tylko w Polsce, ale i za granicą, haft regionalny, gwarę czy unikatowe obecnie wypieki kukiełki podegrodzkiej.

Tradycja pieczenia kukiełki była nierozerwalnie związanym z jednym z ciekawszych i bardziej oryginalnych zwyczajów lachowskich zwanych „wiązowinami”. Dawniej tydzień po chrzcie rodzice chrzestni przysyłali do domu chrześniaka „kukiełkę” – dużą plecioną, przyozdobioną wzorami z ciasta, słodką drożdżową bułkę. Wypiekała ja zazwyczaj chrzestna matka. Poszczególne kukiełki różniły się wielkością a także bogactwem ozdób, co wynikało np. zamożność chrzestnych rodziców oraz powodów praktycznych jak wielkość pieca. Choć zwyczaj wiązowin zaniknął w Podegrodziu po II wojnie, to kukiełka podegrodzka przeżywa swój renesans.

Mistrzynią ich wypieku jest właśnie pani Krystyna Koral. Umiejętność robienia kukiełki nabyła po swojej babce i matce, którym towarzyszyła podczas wyrabiania ciasta i jego wypieku. A, że w domu rodzina była liczna i chleb ten smakował niebywale, bo wszystkie składniki: jaja, masło, śmietana, pochodziły własnego gospodarstwa, to świeżo upieczony chleb szybko znikał.

Dzień pani Krystyny rozpoczyna się o drugiej w nocy, od napalenia w piecu i przygotowania drożdżowego zaczynu, aby rano jej klienci mogli cieszyć się świeżym pachnących chlebem, podpłomykami czy kołaczami z różnym nadzieniem. Kukiełki, te duże, są pieczone na zamówienia, na wyjątkowe uroczystości jak wesela, rodzinne spotkania, komunie. Mniejsze kukiełki pani Krystyna piecze częściej, aby młode pokolenie nie zapomniało smaku tradycyjnego wypieku i miało możliwość posmakowania słodkiego drożdżowego pieczywa robionego w tradycyjny, naturalny sposób.

Kukiełka podegrodzka jest wpisana na ministerialną Listę produktów tradycyjnych.